21 czerwca 2018 roku.
Dzień przed zakończeniem roku szkolnego.
Jako iż dawno mnie tu nie było, co w sumie nie jest żadną nowością, stwierdziłam, że warto byłoby się pochwalić swoimi sukcesami i zwycięstwami, których nie było dużo.
1) Dieta
Całkiem niedawno udało mi się wytrzymać pięć dni bez jedzenia. Od poniedziałku do piątku nie zjadłam kompletnie nic. Chciałam dobrze wyglądać w sukience na jakiejśtam uroczystości i udało się. Z tamtejszych 63 kilogramów z kawałkiem schudłam do 58,7. Potem w sobotę jadłam sporo, ale nie przybrałam na wafze, bo to były praktycznie same owoce, no i trochę sushi. Niestety w niedzielę zjadłam 2 kawałki pizzy i z pół paczki chipsów, przez co waga poszła w górę... Jak ja szczerze nienawidzę urodzin swoich i innych osób. Ugh, nienawidzę ludzi.
Od dłuższego czasu nie jem w ogóle ani mlecznej, ani gorzkiej, ani deserowej czekolady, ograniczam białą do prawie zera, jestem wegetarianką (o ile rodzice we mnie nie wmuszają dosłownie mięsa) i ogółem odżywiam się dość zdrowo.
2) Mecz
Dzisiaj dziewczyny u mnie w klasie grały na szkolnych zawodach w koszykówkę i zajęły trzecie miejsce. Teoretycznie ja też się do nich zaliczam, mimo że nie trafiłam ani razu do kosza i nawet nie umiałam podawać – rezerwowa to rezerwowa.
3) Świadectwo
No no, tu jest nieco mniej beznadziejnie. Ze średniej 4,33 w pierwszym semestrze wyciągnęłam ostatecznie 4,67. Gdyby nie wredna chemiczka, miałabym 4,73 i wychowawczyni pomogłaby mi wyciągnąć pasek. no ale nie, bo po co.
4) Ćwiczenia
Ostatnio zamiast ćwiczeń jako takich zaczęłam tańczyć i śpiewać. Ćwiczenia też staram się robić (nawet na Zielonej Szkole robiłam), ale średnio mi to wychodzi, bo opadam z sił na podlogę lub chodzę spać w ciągu dnia. Poza tym, od dwóch dni mam rozstrój żołądka i mój organizm nie przyswaja żadnego pokarmu, trochę jak naturalne tabletki przeczyszczające.
Ale staram się i próbuję, naprawdę. Przez cały rok szkolny wychodziłam z metra po zwykłych schodach, przez co mam już wyrobione, założmy, łydki.
A jak Wam idzie, motylki? Nieważne, kiedy to przeczytacie, pochwalcie się swymi osiągnięciami w komentarzach!